30 maja 2012

Powalająca

Kolejne znalezisko. Sesja Marilyn Monroe z 1950 r, czyli z czasu kiedy jej kariera dopiero zaczęła nabierać tempa. Zawsze kiedy udaje mi się znaleźć zdjęcia zupełnie inne niż te które wyskakują na pierwszej stronie po wpisaniu w google hasła Marilyn Monroe nie mogę od nich oderwać oczu. Tym bardziej, że najbardziej znany i lansowany jest jej wizerunek z "plastikowego" okresu, a prawdziwe perełki są zapomniane i bardzo trudno się do nich dogrzebać. Na to cudeńko, jak zawsze trafiłam przypadkiem. Wrzucam tylko część tej sesji, bo było bardzo dużo podobnych zdjęć.
 Miłego oglądania!




To zdjęcie wyjątkowo mi się podoba, bo uśmiecham się w podobny sposób.



 
















 Wkurzona Marilyn ;)




















2 komentarze:

  1. Dzisiaj nie ma już aktorek, które emanowałyby takim erotycznym magnetyzmem, jak Marilyn. Pozuje w zwykłej, zapiętej po samą szyję koszuli, a patrząc na nią mam ochotę zerwać z niej wszystko. I chociaż biseksualna w żaden sposób nie jestem, to przyznaję, że MM jest niesamowita. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow, śmiesznie odkryć swój komentarz sprzed lat i porównać reakcje :D Dzisiaj już się nie zachwyciłam, choć zdjęcia nadal mi się podobają. Nie mogę patrzeć na ten niedopasowany stanik o za dużej misce XD Ale koszulowe ujęcia wspaniałe. Marilyn nigdy mi się nie znudzi.

    OdpowiedzUsuń