9 lutego 2015

Powrót?

Witam po długiej przerwie! Pewnie nieliczne osoby, które kiedyś odwiedzały mojego bloga pomyślały, że zawiesiłam pisanie już na dobre. Przyznaję, że byłam podobnego zdania i sama siebie zaskoczyłam decyzją o przywróceniu go do życia. Przez jakiś czas zapomniałam nawet o jego istnieniu! Dziś przeglądając moje stare wpisy dochodzę do wniosku, że mam do niego sentyment.

Nigdy nie prowadziłam bloga z myślą o szerokiej grupie odbiorców. W zasadzie jest to coś, co powstało dla mnie z dopuszczeniem osób trzecich. Zawsze istniała mała chęć podzielenia się tym co buduje mój świat tęsknot, marzeń i inspiracji, ale na pierwszym miejscu jest to przechowalnia, do której zawszę mogę zajrzeć.
Jeśli ktoś tu trafi i uzna zawartość za coś interesującego czy wzbogacającego to dobrze. Jeśli ktoś tu trafi i uzna zawartość za nic nie wnoszący, bezużyteczny śmieć to też dobrze. Z takim założeniem będę sobie tutaj poczynać.

Tematyka pozostaje niezmienna. Będzie mniej chaotycznie i mam nadzieję, że systematycznie.
Do zobaczenia!

Macham do was! :)

1 komentarz: